sobota, 10 września 2011

Majirel, Londa

Cześć :)


Jak wiecie, jakiś czas temu farbowałam włosy Syossem Mixing Colors- na początku byłam bardzo zadowolona, później jednak mój entuzjazm opadł... kolor nie dość, że wymył się z włosów to zmył się także z... farbowanych nim odrostów! Coś okropnego. W KWC pozostawiłam opinię i zdjęcia, z tego co wiem, to nie ja jedyna jestem niezadowolona z tej farby. 
Naprawdę nie polecam!

Jako, że odrosty pojawiły się szybciej niż zwykle i to o wiele większe (za sprawą spłukanego koloru) zafarbowałam włosy majirelem 9,22. Kolor nieco się różnił od tego, który miałam kiedyś, wyszedł trochę cieplejszy.

Majirel 9,22


Wczoraj z kolei położyłam Londę 12/9, oto efekt ;)

Londa 12/9 (zdjęcie można jeszcze powiększyć)


Następnym razem planuję ponownie użyć Londę bądź nałożę Koleston. Jeszcze nie jestem zdecydowana :)

Macie jakieś doświadczenia z tymi farbami?



sobota, 3 września 2011

Recenzja: Rimmel Vinyl Max

Cześć :)

Dziś przychodzę do Was z recenzją kosmetyku- błyszczyka marki Rimmel Vinyl Max. Dostałam go do testowania od Pani Urszuli, za co jej serdecznie dziękuję :)





Zacznę może od opakowania. Jest to standardowy błyszczyk, ze standardową pacynką tyle, że w rozmiarze XXL :) Bardzo przyjemnie się nią maluje, nie trzeba kilka razy aplikować produktu, gdyż jedna porcja, która wychodzi na pacynce w zupełności wystarcza. Pojemność kosmetyku to 8ml.



Działanie. Błyszczyk zaraz po aplikacji bardzo przyjemnie chłodzi usta. Formuła ‘maxi shine’ daje maksymalne odbicie światła, przez co usta wyglądają na znacznie pełniejsze. Błyszczyk utrzymuje się w stanie nienaruszonym do 2godzin. Po tym czasie bardzo równomiernie schodzi, nie osiada wewnątrz ust tworząc białe ‘zajady’ czy jak to można nazwać. Posiadam błyszczyk w uniwersalnym kolorze- 121 EXCESS- jest naprawdę niesamowity :)


Po 2h



Podsumowując- błyszczyk Rimmel Vinyl Max ma bardzo dobrą trwałość, równomiernie schodzi, ma piękny, uniwersalny odcień. Polecam!




LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...