W przedostatnim poście, gdzie pokazałam Wam mój zbiór kosmetyczny, znalazły się produkty marki Floslek. Udało mi się wygrać kosmetyki z Flosleku dzieki wypełnieniu ankiety dostępnej na stronie www.floslek.pl. Jeszcze nie zabrałam się do używania tych kosmetyków, gdyż aktualnie do demakijażu twarzy używam mleczka z Ziaji, do opalania balsamu z Dove itd… Dwoma słowami- szkoda otwierać.
4 pełnowymiarowe opakowania produktów, opaska na oczy oraz masa próbek
Aż 12 próbek!
Krem samoopalający
Pomadka ochronna, różana
Żel bionawilżający pod oczy
Delikatny płyn do demakijażu oczu
Maseczka żelowa
W związku z tym mam pytanie- używałyście może tych produktów? Żel pod oczy ma szklane butelkę, która nadaje produktowi ‘profesjonalizmu’ czy nawet wrażenia ‘lepszej jakości’, choć nigdy nie osądzam produktów po opakowaniu. Zacznę go używać po wykończeniu kremu p/oczy z Ziaji Med.- tutaj mamy standardowe opakowanie- aplikator.
Tak jak mówiłam, opakowanie nie jest nadrzędną wartością (choć jest ono bardzo ważne- np. dla higieniczności) produktu, a jego zawartość.
Gratuluję wygranej :) ja z Flos-Leku mam jedynie korektor :)
OdpowiedzUsuńja używałam już tego płynu do demakijazu oczu i jestem zdziwiona bo strasznie pieką mnie po nim oczy :/ ale dam mu jeszcze szanse
OdpowiedzUsuńfajne nagrody, gratuluję wygranej. :)
OdpowiedzUsuń