Cześć!
Jakiś czas temu zakupiłam lakier nawierzchniowy od Golden Rose, jednak nie miałam go z czym połączyć.
W Tesco natknęłam się na szafę Essence- pierwszy raz ją tam widziałam. Ku mojemu zdziwieniu były też inne ceny- jakaś wyprzedaż. Skusiłam się na trzy rzeczy, które chciałam wypróbować.
Mam nadzieję, że lakier z E. będzie dobrze wyglądać pod tym z GR :-)
Do zakupów dorzuciłam szampon z Bingo Spa za uwaga 2,49/500ml- szok :-) Idę zaraz testować ;-)
Pozdrawiam Was :-)
Szafa essence w Tesco? wow, nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńteż się zdziwiłam jak u siebie widziałam tą szafę w Tesco :D daj znać jak się szampon sprawuje bo się często gęsto nad nim zastanawiam :D
OdpowiedzUsuńPochwal się tym szamponem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny cien.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak ten lakier z Essenc, bo mam z tej serii fioletowy i najgorszy lakier jaki w zyciu miałam, płatami mi z paznokci odchodził :/
OdpowiedzUsuńja do najblizszego tesco mam 140km :(
OdpowiedzUsuńFarbując londą używałaś 1 opakowania czy 2 ? ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki essence, tanie i dobre :)
OdpowiedzUsuń