Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o fajnym produkcie do zmywania makijażu:
http://emerginc.pl/twarz/13-emerginc-multi-fruit-cleanser.html |
Jeśli chodzi o konsystencję to jest to forma kremowo-żelowo-olejkowa. Kremowa, bo jest gładziutka, żelowa, bo ma lekko przezroczystą barwę a olejkowa, bo przy dotyku zamienia się bardziej w olejek, nie maże się tak jak krem. Po nałożeniu na twarz jest niemal niewidoczna, po dodaniu odrobiny wody, w celu delikatnego spienienia (uwaga! ten produkt bardzo mocno się nie pieni, pieni się tak jak np. olejek do mycia twarzy marki Bielenda- delikatnie i kremowo) przybiera na twarzy lekko białą barwę. Emulsja nie zawiera mydła.
Emulsja ma bardzo energetyczny zapach- świeżych cytrusów. Nie jest absolutnie przytłaczający! To delikatna woń, która po zmyciu makijażu zanika. I na pewno nie drażni.
Jak radzi sobie z samym makijażem? Wprost idealnie. Zmywa tusz niewodoodporny (bo tylko takich używam) do zera, do samo z twarzą- świetnie ją oczyszcza, nie ściągając przy tym skóry. Naprawdę skóra po osuszeniu jest jakby odżywiona- dotykając jej czuć pod palcami miękkość i nawilżenie.
Zdecydowanie polecam!
próbki otrzymałam od trustedcosmetics.pl i nie miało to wpływu na moją opinię o powyższym produkcie.
SKoro tyle o niej dobrego jest napisane, to myślę,że nie zaszkodzi wypróbwac;)
OdpowiedzUsuń