czwartek, 22 marca 2012

Zużycia kosmetyczne czyli projekt denko...

Cześć!
Dziś króciutki post o moich zużyciach, dużo tego nie ma, ale w końcu butelki sięgnęły dna. Oprócz tych produktów zużyłam masę próbek/maseczek do twarzy, bo ta woła o pomoc.


1) Odżywka HE- tak jak kiedyś pisałam, HE są moimi ulubionymi odżywkami do włosów :)
2) Olejek do kąpieli fenjal- recenzja tutaj
3) Ziaja pro peeling bardzo mocny- baaardzo wydajny peeling, z małymi, ostrymi drobinkami.
4) Szampon Babydream- myłam nim pędzle, jak dobrze, że się skończył.
5) Odżywka Timotei Organic Delight- recenzja tutaj. Po zużyciu całej butelki muszę powiedzieć, że ten produkt jest za słaby dla moich włosów solo. Więcej nie kupię.
6) Zmywacz do paznokci Cien- oczywiście zostawię opakowanie, wleję inny zmywacz bo pompka jest świetna!
7) Ziaja kozie mleko- mleczko+tonik recenzja tutaj. Trochę to trwało, ale używałam w tym czasie jeszcze innych produktów do demakijażu.
8) żel micelarny do mycia twarzy BeBeauty- przyjemny żel do mycia twarzy.

A teraz produkty, które muszę wyrzucić...

Niestety ostatnio zauważyłam znaczne pogorszenie stanu mojej cery. Z natury mam cerę suchą, a aktualnie bardzo przesuszoną i odwodnioną. Kremy, które są na zdjęciu poniżej absolutnie nie nadają się do mojej skóry, więc lądują w koszu. Teraz biorę się za odbudowę swojej skóry, w tym celu kupiłam dwa dermokosmetyki z Siquensa, które są obecnie w promocji w SP. Ale o nich innym razem. Mocne oświetlenie i ciepło w pracy również nie sprzyja mojej buzi.

Szczerze mówiąc, kremu na trądzik nie używałam już bardzo długo, bo mój super pies pogryzł mi tubkę (nie używam otwartych i wywietrzałych kosmetyków). Ale kremu tonującego używałam do wczoraj- dlaczego dopiero teraz tak nadmiernie wysuszył mi buzię? Wcześniej było ok, nic się nie działo, krem wyrównywał koloryt, byłam bardzo zadowolona. No nic, kosz jest nieunikniony.

Pozdrawiam,

14 komentarzy:

  1. Też lubię peeling z serii Ziaja Pro :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też się szykuję do takiej notatki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. żel z biedronki bardzo lubię, a szampon babydream kupiłam dzisiaj :P

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja dzisiaj właśnie kupiłam szampon z BD, do mycia pędzli, za 2, 49 zł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ja nie lubię BD :D z trudem zużywam go nawet do mycia pędzli :D

      Usuń
  5. Ważne, że obserwujesz skórę i dostosowujesz do niej pielęgnację

    OdpowiedzUsuń
  6. czaję się na ten peeling z ziaji ale boję się, że będzie mocny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mocny, ma ostre drobinki i z całą pewnością nie peelinguje się buzi tym cudem przez 10-15min tak jak jest napisane na opakowaniu. Niemniej jednak dobrze ściera, od czasu do czasu można go użyć.

      Usuń
  7. Dla mnie marzec się jeszcze nie skończył, jeszcze kilka produktów uda mi się przez ten tydzień zdenkować :)
    faktycznie ciekawe to opakowanie po zmywaczu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, nie, ja nie pokazuję Wam zużyć co miesiąc, tylko co jakiś czas- po miesiącu nie miałabym czego pokazywać chyba :D

      Usuń
  8. A dlaczego dobrze, że Szampon Babydream się skończył Taki zły? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nie sprawdził się całkowicie, poza tym ten zapach mnie odrzuca :D

      Usuń
  9. mi pielęgnacjia Ziaji w ogóle nie podchodzi. może zwykły krem bambino? zapach szamponu BD też mi ni eodpowiada szczerze mówiąc, ale stosuję go po olejowaniu włosów i jakoś daje radę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Spore zużycia! Muszę ten zmywacz do paznokci dorwać!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...