Cześć!
Ostatnio bardzo często maluję paznokcie na szare, jesienne kolory... Chciałabym Wam pokazać trzy odcienie, które posiadam w swoich zbiorach.
Essie Sand Tropez- tutaj można się kłócić o to czy to jeszcze nudziak, czy może już szarość. Wg mnie można go zaliczyć do jednej i drugiej grupy :-)
Bell Airflow- kupiłam go w biedronce, niestety nie ma na nim żadnego numeru. Tutaj wybija zdecydowany ciemniejszy odcień szarości.
Essence, Multi Dimension,69 movin'on- tutaj taka sama sytuacja jak z Essie ST-niby szary a jednak jakieś tony beżowe ma...
Jednak muszę przyznać, że wszystkich lubię bardzo używać ze względu na formuły i krótki czas wysychania.
Jeszcze tylko przybliżę Wam butelki lakierów:
A Wy jakie kolory nosicie teraz na paznokciach? :-)
Pierwszy najpiękniejszy! :-)
OdpowiedzUsuńU mnie cały czas rożne różności. Ten Essence jest piękny;)
OdpowiedzUsuńessie wygląda pięknie !:)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy ten z Essie :) CUDO!
OdpowiedzUsuńEssie przepiękny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten z Essence :)
OdpowiedzUsuńpierwszy mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie numer 1!
OdpowiedzUsuńEssie, tylko i wyłącznie :)
OdpowiedzUsuń