Cześć!
I mnie nie ominęła promocja w Rossmanie- zdecydowałam się na tusz Lovely oraz puder sypki z Manhattanu. O pudrze napiszę już wkrótce (mam nadzieję), o tuszu niestety nie bo na razie wykańczam te, które pootwierałam jakiś czas temu. Generalnie przeraziłam się moim zbiorem tuszy, zakładam sobie totalny szlaban!!
Fajna ta promocja w Rossmannie, prawda? :-)
nadal są?
OdpowiedzUsuńsą do jutra ;)
UsuńFajna! Fajna!
OdpowiedzUsuńNa tusz też się skusiłam i nawet przetestowałam, mimo że również mm otwartych chyba z 5 tuszy!
ehh, kobiety ;-)
UsuńCiekawe jak będzie się sprawował ten puder, pewnie coś podobnego do mojego MF :-) Caskada coś mówiła, że go miała i była zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńpromocja ekstra, ale ja to przesadziłam trochę z ilością:/
OdpowiedzUsuńTakie promocje mogłyby się pojawiać cyklicznie:) Wtedy robiłybyśmy większe zakupy na kilka miesięcy i mogłybyśmy się czuć rozgrzeszone;)
OdpowiedzUsuńfajna, fajna :D
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym sypkim pudrze, że jest całkiem niezły. Ciekawa jestem jak się u Ciebie spisze, bo za jakiś czas skończy mi się moja Vipera i będzie trzeba kupić zamiennik. I powiem szczerze, że może to być właśnie Manhattan.
OdpowiedzUsuńpóki co jest ekstra- buźka się nie świeci nawet po całym dniu w pracy :-) ale pełną opinię wystawię za jakiś czas
Usuńkupiłam tez ten tusz:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna !i zrujnowała mój budżet :D
OdpowiedzUsuńskromnie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie szalałaś :) Ja też skromnie :)
OdpowiedzUsuńTak, skromnie :-)
Usuńkusząco:)
OdpowiedzUsuńTen tusz bardzo lubiłam ale szybko mi wyschnął.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na mojego nowego bloga kosmetycznego- nad starym straciłam panowanie...
http://ewkabloguje.blogspot.com/
Wczoraj patrzyłam na ten puder, ale jednak go odłożyłam i w sumie chyba popełniłam błąd bo go lubię :D
OdpowiedzUsuńtrzeba było brać! :D
UsuńMożesz mi powiedzieć, czy ten puder ma talk w składzie?
OdpowiedzUsuńmam i ten puder i tusz w swoim posiadaniu i obie rzeczy bardzo lubię i polecam
OdpowiedzUsuń