Płyn micelarny, który dostałam od swojej koleżanki (jej się nazbierało już 8, więc postanowiła mi jeden sprezentować).
Produkt polecany dla:
Osób w każdym wieku, do cery wrażliwej.
Jak działa?
*wyciąg z bawełny głęboko nawilża cerę
*d-pantenol koi i łagodzi podrażnienia
*ekstrakt ze świetlika redukuje oznaki zmęczenia i łzawienie oczu
Jak stosować?
Nasączyć wacik płynem i delikatnie zmyć makijaż. Powtarzać aż wacik będzie czysty. Nie wymaga spłukiwania wodą.
Moja opinia: Nie używałam płynów micelarnych z wyższej półki (Bioderma, Vichy, Avene) więc nie mam zbyt dużego porównania. Ten z Perfecty dość szybko zmywa makijaż, oczywiście nie pozostawia skóry tłustej, jak to się ma w przypadku produktów dwufazowych, lecz... Koleżanka dzięki której mogę napisać tą recenzję uważa, że ten płyn nie jest jakiś szczególny, i że jest po nim zwykle zaczerwieniona (ale ma skłonności do zaczerwienień). Myślę, że każdy płyn micelarny, obojętnie jakiej marki może dać taki efekt, bo jednak przecieramy twarz wacikiem nasączonym 'wodą'. Dla osób ze skłonnościami do zaczerwieniania mogę polecić mleczko do demakijażu Avene- nie trzeba przy nim używać płatków kosmetycznych (a tym samym trzeć twarzy klik!).
Wracając do Perfecty- posiadam wersję z wyciągiem z bawełny+świetlik, ale są jeszcze dwie inne- do cery naczynkowej z wyciągiem z płatków róży+ rutyna, oraz do każdego rodzaju cery z minerałami morskimi+ bławatek.
Dla zainteresowanych skład:
Podsumowując: dobry płyn micelarny, ale bez żadnych ochów i achów, póki co wolę mleczka na swoją suchą skórę ;)
Miałyście?
Pozdrawiam,
oo muszę wypróbować ;-)
OdpowiedzUsuńMam płyn Perfecty, testuję od dłuższego czasu ale chyba się nie polubimy ;( Jestem po nim lepka, czego taaak nie cierpię ;)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię mleczek, może dlatego spróbuję z tym micelem
OdpowiedzUsuńMiałam go i był w miarę...tak jak napisałaś bez ochów i achów:)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie spróbować
OdpowiedzUsuńnie lubię go! szczypały po nim oczy, a nie mam wrażliwych :(
OdpowiedzUsuńnie miałam niestety :)
OdpowiedzUsuńPodobny widzialam w biedronce. Ja mam z biodermy cudow po nim nie ma ale napewno kupie go znowu opisalam go takze u siebie na blogu
OdpowiedzUsuńMiałam go kupić ale postawiłam na AA. Może właśnie miceli z AA wypróbuj? Bardzo dobrze zmywają makijaż i nie pozostawiają tłustej warstwy.
OdpowiedzUsuńużywam go i jest niezły :) nie szczypią mnie oczy, dość szybko rozpuszcza tusze :)
OdpowiedzUsuńużywam go i nie narzekam.. co prawda nie ma w nim nic specjalnego, ale robi to co od niego oczekuje - zmywa makijaż :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i o ile do demakijażu twarzy był dobry, tak przy zmywaniu oczu piekły mnie powieki.
OdpowiedzUsuńkupuję zawsze ten z minerałami, najbardziej lubię. tanie a dobre:)
OdpowiedzUsuńmiałam, i nie polubiłam się z nim.. Szczypało mnie po nim wszystko, oczy, skóra i usta chociaż nim ich nie zmywałam..
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i sądzę tak jak Ty- bez ochów i achów :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam:))
OdpowiedzUsuńMiałam i niestety nie była zadowolona. Jestem fanką Biodermy...
OdpowiedzUsuńUżywałam ten płyn, ale nie zachwycił mnie na tyle, żeby kupić go ponownie. :)
OdpowiedzUsuń