piątek, 6 kwietnia 2012

Kreski od Hean

Co mówi producent?
Eyeliner w pisaku. Intensywny kolor, precyzyjna końcówka do podkreślenia linii rzęs. Trwała formuła z d-panthenolem i gliceryną zapobiega wysuszeniu skóry wokół oczu.




Moja opinia:
Kreski eyelinerami różnej maści rysuję naprawdę rzadko (nie wiem czy mi pasują, mam wrażenie, że przy kresce moje rzęsy giną), ale mogę trochę o nich powiedzieć.
Stosowałam eyeliner w żelu (tutaj recenzja), w pisaku, eyeliner w kałamarzu... Najtrudniej jest mi wykonać kreski tym ostatnim- ręka zadrży i już po tej idealnej... Malowanie kresek eyelinerem w pisaku jest o tyle łatwe, że trzymamy pisak tak, jak trzymamy w ręku długopis. Naprawdę, jeśli boicie się, że nie dacie rady namalować kreski- najpierw zaopatrzcie się w taki pisak.
Wracając do Hean- pisak dobrze trzyma się w dłoni, póki co końcówka nie odkształciła się, nie wygina w różne strony. Tusz jest naprawdę trwały, trzyma się spokojnie cały dzień w nienaruszonym stanie i co najważniejsze- nie odbija się na powiekach.




Jak widzicie tusz jest czarny, lecz nie daje efektu mega głębokiej czerni za pierwszym pociągnięciem. Dla mnie jest to na plus- tak jak pisałam wcześniej, nie lubię u siebie mocno czarnych kresek na dzień (a najlepiej czuję się w brązie), więc taka delikatna, satynowa czerń odpowiada mi w 100%. Jeśli jednak potrzebujecie głębokiej czerni wystarczy poprawić kreseczkę raz jeszcze.
Cena tego pisaka to 10,99 w skelpie internetowym.
Ja oczywiście polecam :)

Pozdrawiam,

9 komentarzy:

  1. Faktycznie wygląda na bladą :/
    Dla mnie to chyba minus, bo po liner sięgam wtedy, gdy chcę mocniejszy look. Na co dzień kredka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo często używam eyelinera i też miałam różne typy. W pisaku miałam z Essence i jesyną wadą dla mnie jest to, że się końcówka się 'brudzi' i nie jest wydajny, ale i tak je lubię ;)
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda ze Hean jest tak slabo dostepna marka. Fajny ten pisak, na pewno lepszy od Avonowego bubla ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiałam się niedawno nad kupnem eyeliner'a w pisaku, bo mam tylko w żelu, który przy używaniu skleja rzęsy... :|

    Obserwujemy? :>

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam takie same odczucia co do siebie z kreską, czuję się wtedy na przerysowaną/przemalowaną, obojętnie jak cienką kreskę zrobię - zawsze mam takie uczucie :)
    Ale taki pisak to dla mnie byłby najlepszy wybór, bo efekt podobny do tego rysowanego kredką, a dużo trwalszy :) linerami w żelu i pędzelku w ogóle nie potrafię się posługiwać. Na jednym oku kreska wyjdzie idealnie a na drugim wcale :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie używałam eyelinera w pisaku, do tej pory w użyciu były u mnie żelowy i kałamarze...i żelowego nie zamienię na nic innego:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wesołych Świąt życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Również wolę brązową kreskę na co dzien :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi takim pisakiem jest o wiele trudniej namalowac ładnie wyglądające kreski niż żelowym eyelinerem.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...