Cześć!
Jak pielęgnujecie swoje usta? Szczerze mówiąc zawsze sceptycznie podchodziłam do pomadek i balsamów ochronnych, może z racji tego, że nigdy nie miałam większych problemów z ustami.
Raz mi popękały- polecono mi wtedy balsam Tisane, fakt dość szybko zregenerował moje usta.
Ostatnio podczas wizyty u dentysty, a przybliżając bliżej- przez zabiegiem, dentystka posmarowała mi usta Blistexem Intense. Niesamowite uczucie świeżości towarzyszyło mi przez większość wizyty. Ten zapach mnie odprężył, a to dość ważne w takim miejscu :-D
Poszłam do Natury i kupiłam dokładnie to samo,
Blistex Intensive Lip Relief Cream. Jestem zachwycona tym produktem, przepięknie pachnie i przepięknie chłodzi usta.. Zawiera: kamforę, alantoinę, glicerynę, lanolinę, masło shea, oliwę z oliwek oraz wazelinę kosmetyczną, To tak w skrócie.
Jestem bardzo zadowolona z tego produktu, dlatego też kupiłam inny
Blistex, MedPlus. Też jest fajny, bardziej chłodzi pewnie przez dodatek mentolu. Zawiera; wspomniany mentol, kamforę, lanolinę, masło kakaowe, olej jojoba, olej rycynowy oraz wazelinę kosmetyczną.
Usta po użyciu tych produktów są niezwykle miękkie. Czaję się jeszcze na inne rodzaje :-)
A Wy miałyście do czynienia z tą marką? Jakie balsamy ochronne polecacie?
Pozdrawiamy! :-)