Cześć!
Dziś chciałabym Wam pokazać co noszę w takie ciepłe dni jak ten dzisiejszy :)
Użyłam:
cieni Wibo (1,29zł)
cienia Enjoy (uwielbiam go!)
płynu z Kobo
Wybaczcie za osypany tusz po okiem ;-) po całym dniu w takiej temperaturze ma prawo :-)
Pozdrawiam Was, miłego wieczorku!
Jak ten płyn z Kobo się spisuje? zamierzam go kupić właśnie do robienia kresek cieniami;)
OdpowiedzUsuńFajny makijaż na upał w sam raz:)
w taką pogodę minimalizm to podstawa!
OdpowiedzUsuńAle się pięknie komponuje z Twoimi oczkami:)
OdpowiedzUsuńświetna kreseczka :)
OdpowiedzUsuńlubię kolorowe kreski, a także jestem ciekawa płynu Kobo :)
OdpowiedzUsuńZielona wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńFajne rozwiązanie:)
OdpowiedzUsuńo jak ślicznie pasuję do tęczówki :D
OdpowiedzUsuńno jaka akcja°°°!!!! kolor identyczny jak oko :) zdolniacha z ciebie :) piekna sprawa
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten cień z Enjoy ;)) Śliczny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja matującego kremu od GARNIERA ;)
Lubię takie delikatne makijaże
OdpowiedzUsuńślicznie to wygląda, a cienie mają ładne kolorki ale nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jak ten płyn z Kobo się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńrównież mam ten płyn z Kobo, bardzo go sobie chwalę
OdpowiedzUsuńodkryłam jego nowe zastosowanie
eyeliner w żelu nieco mi zesechł, kropelka płynu KOBO i liner jest idealnej konsystencji a kreska marzenie :D
Śliczna kreska :)
OdpowiedzUsuń