Ostatnio jestem fanką mleczka marki Mixa, co to znaczy? To znaczy, że sięgnęłam po ten produkt po raz drugi, bez przerwy na wtrącenie jakiejś nowości do pielęgnacji. Po prostu mu ufam i wiem, że nie podrażnia, zmywa, odżywia skórę. Przyznam, że byłam do niego trochę sceptycznie nastawiona ponieważ producentem jest Loreal, a ten mnie podrażnia jeśli chodzi o pielęgnację.
Wracając do tematu- przy jakiejś okazji kupiłam nowy płyn do demakijażu twarzy od Bielendy. Byłam nastawiona nienajlepiej, ponieważ miałam kiedyś taki płyn w wersji awokado, no i nie złapał mnie za serce, bo strasznie natłuszczał skórę.
Z tym nowym jest całkowicie inaczej! Doskonale zmywa makijaż zwykły oraz wodoodporny, a przede wszystkim nie zostawia tłustej warstwy! Rewelka! Wg mnie jest mało wydajny, no ale jestem w stanie to znieść jeśli dobrze zmywa i nie zostawia efektu pandy rano :)
Znacie? Używacie?
Kupiłam wszystkie 3 nowe płyny do demakijażu oczu z Bielendy - bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńto chyba jakieś nowości, pewnie niedługo zobaczysz je na półce w sklepie :)
UsuńUwielbiam awokado i używam od wielu miesięcy, zużyłam teraz olejek marula- bardzo dobry, teraz zużywam ten i także się sprawdza :) wszystko inne mnie podrażniało i wysuszało- i skórę i oczy, Bielenda rządzi w moim demakijażu :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę fajny jest ten płyn :) chcę jeszcze spróbować tego w innym kolorze :D
UsuńBędę musiała spróbować, byłam zadowolona z awokado, więc ten może się sprawdzić jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że jak najbardziej :)
UsuńMam i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńwidziałam właśnie, że też u Ciebie się sprawdza :)
Usuńtego jeszcze nie miałam, ale używam regularnie płynu też z Bielendy - bawełna, polecam!
OdpowiedzUsuń