poniedziałek, 5 października 2015

DENKO czyli zużycia WRZEŚNIA

Zużycia we wrześniu były wyjątkowo spore- jak się używa wszystkiego naraz to ciężko jest w jakimkolwiek kosmetyku dobić dna :D Ostatnio sprawdziłam stan swoich produktów do włosów i czuję ogromną dumę- zużyłam w ostatnim półroczu połowę kosmetyków :) nie widać tego w moich zużyciach, bo część od razu wyrzuciłam do kosza.




Pojedyncze produkty doczekały się swojej recenzji jednak większość pozostała bez. Gdyby któraś z Was chciała wiedzieć więcej na temat któregoś z produktów- pytajcie w komentarzach a na pewno odpiszę.
A tymczasem życzę przemiłego dnia!

7 komentarzy:

  1. Ale big denko ;) Peeling morelowy lubiłam, ale ten tusz Lovely to był u mnie straszny bubel, a jak u Ciebie się sprawdził?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy kupiłam lekko wyschnięty, czy on ma taką formułę... był gęsty i od razu robił grudki, na pewno nie kupię kolejnego :(

      Usuń
    2. U mnie tak samo! A dostałam go w Shinyboxie, więc na pewno nikt go nie macał :/

      Usuń
  2. Spore zużycie. Pozdrawiam Cię serdecznie :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ dużo Ci się tego nazbierało :) Znam tylko peeling morelowy, który powoli sięga u mnie dna :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...