w sumie to nie wiem jak zacząć... że myślałam, że będzie lepsza?
W końcu do "mojej" drogerii Natura dotarły nowości od Essence i Catrice. Niespecjalnie byłam napalona na te produkty, jednak poszłam sprawdzić- i wyszłam z płynną pomadką w ciekawym opakowaniu. Wygląda dokładnie jak te od Diora, a jeśli chodzi o jakość- nie porównam, ponieważ nie posiadam egzemplarza od projektanta.
Muszę Wam powiedzieć, że jednak nie przekonam się do pomadek i mazideł do ust z essence.
W przypadku pomadki uwiódł mnie jej kolor. Nie było testerów więc wzięłam w ciemno i nie żałuję. Działanie jednak nie robi na mnie wrażenia...
1. Po nałożeniu kolor w porządku.
2. Jak za dużo się jej nałoży- osiada białawy osad wewnątrz ust, niemal od razu.
3. Jak nałoży się optymalną ilość jest ok, ale pomadka, a raczej jej kolor, zanika już po 15 minutach, Jest co prawda przyjemna warstwa na ustach, no ale to za mało...
Pomadka nie jest droga (10,99/4ml) no ale ja nie nazwałabym jej pomadką...
Jeszcze jutro porobię Wam zdjęcia jak wygląda na ustach.
Macie już pomadki z tej serii? Jesteście zadowolone?
Łudząco przypomina opakowanie bourjois ale wnętrze bardziej błyszczyk :-)
OdpowiedzUsuńwidziałam te bourjois, faktycznie :-)
UsuńŁudząco przypomina opakowanie bourjois ale wnętrze bardziej błyszczyk :-)
OdpowiedzUsuńKolor jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńInteresująca konsystencja, kolorek jednak zimny, nie mój :( Pozdrawiam :) :*
OdpowiedzUsuńpo chwili i tak znika, więc... :-D
Usuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńhttp://pomidorova.blogspot.com
Czytałam już jej opinie i były raczej pozytywne a teraz sama już nie wiem czy się skusić :( Mam dużo smarowideł do ust, więc chyba sobie na razie odpszczę.
OdpowiedzUsuńmożna spróbować, droga nie jest... ale kolejnej nie kupię.
UsuńOj właśnie na wizażu czytałam, że znika błyskawicznie :/
OdpowiedzUsuńgdyby była matowa, pewnie lepiej by się sprawdziła...
OdpowiedzUsuńco racja to racja :-)
Usuń